Pomnik Świerczewskiego jest. Aż zadzwoniłem do znajomka przed chwilą się upewnić, czy go przez ostatni miesiąc nie wysadzili. A Suche Rzeki rzeczywiście mają klimat. Dzierżawcy się tam dość często zmieniają. Ale to norma, bo tam straszy.

W razie jakby co mogę polecić klawy nocleg. W ustrzykach górnych z placyku centralnego trzeba skręcić w kierunku kościoła i lekko pod górę pojechać z 1,5 kilometra po kocich łbach. Mijasz kościół a po chwili dojeżdżasz do ostatnich zabudowań. W ostatnim obejściu stoi stodoła, w której można zaparczyć maszyny i komfortowo się przespać (trzeba mieć śpiwór - materace są) Tanio i miło. Od lat tam nocuję.