Witam,
rd04 rok 91, przebieg mały 50tys, oryginalny napęd, i inne cechy szczególne wskazujące na poprawność wskazań licznika. Motocykl po przygotowaniu do jazdy- pierwsza wycieczka po 50km coś zaczyna stukać w serduchu. Moto nie było pałowane (spokojna przejażdżka), wróciło do domu- bez jakichkolwiek różnic w przyspieszaniu, biegi wchodzą normalnie itd- norma, poza stukaniem.
Wczoraj zrzuciliśmy dekiel, kosz sprzęgłowy, ale tam wszystko jest ok. Czy możliwe jest, że to panewki? (stukot przyspiesza wraz ze wzrostem prędkości obrotowej)
EDIT: to nie u mnie stuka