Spoko da się łapkę wsadzić nawet z szmatką, no chyba że masz grube paluchy hehehe. A ten ruchol to mój dnieperek K-650, moja pierwsza maszyna (dużo mnie ten motor nauczył) zostanie chyba na zawsze. Niestety od tygodnia unieruchomiony, skończyła mu się głowica, już po regeneracji ale nie ma kiedy zmontować. DZIDA
|