Odświeżam temat. Mamy już maj i można dopieścić termin. Niestety, nurkowanie, o którym pisałem wcześniej, odpada. Koleś jest zaorany i wolne terminy znajdzie dopiero w okolicach ... października. Teraz pozostaje kwestia daty tego spotkania. Domyślam się że w grę wchodzi raczej weekend. Wiem już także że nie wymagany jest hotel *****. Wystarczy kawałek miejsca pod namiot. A dostęp do kibelka i bieżącej wody to coś fajnego ale nie niezbędnego. Czyli warunki ekstremalne nie są absolutnie złem. Nie wykluczone że w przyszłym tygodniu będzie spotkanie lokalne w tamtych rejonach to dokonamy rekonesansu i poszukamy potencjalnego obozowiska. Teraz proszę wszystkich chętnych o sprecyzowanie terminu. Myślę że musimy to zrobić do rozpoczęcia wakacji. Bo potem ludziska rozjadą się w dłuższe wyprawy i gorzej będzie z frekwencją. Chyba zrobię ankietę, a w jej opcjach będą wszystkie kolejne weekendy majowe i czerwcowe
|