A ja mam dmuchany materac w kolorze żółto-czerwono-zielonym (masakra

) za 80 zł kupiony w sklepie sportowym. Taki w starym stylu lat 90-tych. Jeżdżę z nim od 4 lat. Dmucham doustnie (najgorzej idzie po pijaku) i spełnia wszystkie pokładane w nim oczekiwania. Waży trochę ponad kilogram i po zwinięciu zajmuje tyle co połowa karimaty. Komfort i izolacje - bezcenne, do tego regulowana twardość w zależności od napompowania. Przez cały ten czas nie ma żadnej dziury (chociaż używany na bardzo różnych powierzchniach) i mam nadzieję że wytrzyma jeszcze raz tyle.