na twoim miejscu dla wlasnego spokoju ducha zalozyl bym nowa zebatke przednia < (plus zabezp.)>(niewykluczone ze po takim przebiegu zaczyna juz delikatnie "rozrabiac" na walku,) , koszt jest niewielki a cena profilaktyki ochrony walka i twoj spokoj przy odkrecaniu manety bezcenny, przynajmniej u mnie tak to dziala. TAK ZMIANIAL ZEBATE na hondowski oryginal w dodatku!!!

ponoc zalecana wymiana zebaty front co 10 tys. km