My podlaskie ludzie mamy ulubioną drogę wzdłuż granicy z Białorusią od zalewu siemianówka do Krynek. Jest to droga szutrowa, w dobrym stanie, da się przejechać każdym pojazdem. jej urok ciężko określić jednosłownie. droga jest kręta i pagórkowata. wiedzie przez opuszczone wsie, od strony granicy płynie urokliwa rzeczka a od zachodu otacza ją dzika przyroda. pola uprawne leżą odłogiem już kilkanaście lat. Porosły samosiejnym lasem. Jak się człowiek tam na chwilę zatrzyma to jest wrażenie, że to odludzie i czas zatrzymał się 50 lat temu.
__________________
Africa jest jak kotlet schabowy. im mocniej bita tym lepiej smakuje.
rolnik-kaskader
RD 07A '96
na starym forum w szóstej linijce
Ostatnio edytowane przez wasilczuk : 24.05.2010 o 11:37
|