Niedawno walczyłem z tym tematem i nie wiem czy dobrze pamietam tą czynność. A więc tak: Ciężko to idzie i prób było wiele, ale wyszło tylko jednym sposobem.
Stojąc przodem do boku motocykla (tam gdzie zdemontowana rama), wkładasz silnik pod skosem cylindrami tak , żeby one wyszły drugą stroną, po czym cofasz dupę silnika w strone wahacza i ku dołowi pionując go i usiłując wjechać cylindrami na swoje miejsce. Nie daję na to gwarancji, bom pijanym żem był jak żem to robił. Może kumpel będzie pamiętał bo mi pomógł, postaram się dowiedzieć.
__________________
Wichura
Ostatnio edytowane przez Mecia : 28.05.2010 o 00:36
|