A ja uważam, że jak się masz dopiero uczyć to odpuść plastikowe czeskie Mitasy i kup TKC. Kosztują - fakt - ale tak szerokiego spektrum możliwości nie zaoferuje ci żadna opona, przy zachowaniu na prawdę dobrej przyczepności. Zaczynałem na AT z oponami Metzeler Enduro4 (szosowy bieżnik, trochę na szuter). Kupiłem TKC80, zrobiłem prawie 8kkm, tył ma jeszcze 3mm bieżnika (przód 6-7mm). Teraz z tyłu mam Michelina T63. Bardziej terenowy, mniej asfaltowy. Lepiej wgryza się w ziemię, ale nie pozwala na złożenia tak głębokie jak TKC - po prostu tył zaczyna iść szerszym łukiem z powodu rozmieszczenia kostek na brzegu opony. A na szosówki jak nie będę zmuszony to nie wrócę chyba

. Nie tym motocyklem

.