Kasy nie liczyłem, ale tak na szybka mozna policzyć:
- paliwo na ok 4 kkm, powiedzmy tysiąc pln
- reszta to już zależy od wielu czynników, głównie jak panie będa się zapatrywać na warunki obozowania
Tak poza tym, zasady mamy takie:
1. luzik
2. w pozostałych wypadkach-patrz pkt 1.
3. Prędkości kontemplacyjno-emeryckie, zasadniczo dwucyfrowe
4. Noclegi albo w kempingach, albo pod namiotem albo w tzw agroturystyce, to zależy która płeć wygra wojne nerwów :P
5. żarcie na zasadach podobnych jak w pkt 4
Jak komuś odpowiada, to zapraszamy do jazdy w kupie, bo jak mówi stare przysłowie żuczków gnojarków: "Kupa krzepi !!" ... a może nie to przysłowie, ale jakies podobne
Vinc: będziemy tam koło Ciebie koło 10-11 sierpnia
Ps Muszę sprawdzić, czy Podlaska Szutrówka nr 1, jest w naszym zasięgu, bo wygląda, że jest