Na pewno nie zapomnę poinformować Maja lub tutejszych forumowiczów. Szkoda, że nie byliście wcześniej - jechała nas spora ekipa a byłaby jeszcze większa.
Imprezy w szałasie organizuję raz w roku albo i częściej - to zależy od wolnego czasu i chęci. W planie mam jeszcze jedną ale dopiero na jesień i chyba w innym miejscu.
|