Lenko, w sprawozdaniach i opowieściach bezkonkurencyjna jest Ola - może nawet uda mi się ją zmolestować..

zobaczymy!
Myślę, że femdurowy skład na Kwidzyn jest duuuużo liczniejszy, niż nam się wydaje - wszystkie Lejdiski towarzyszą nam duchem i bardzo, ale to bardzo nas to cieszy


Jeszcze ciepłe info z Kwidzyna:
http://eoracing.blogspot.com/2010/06...praca-wre.html
A tu nieco o babeczkach (ale przed pierwszą, włoską runda babskiego WEC):
http://www.enduro-abc.com/index.php?...t&object_id=83