OK, Lejdiski wsiadły na swoje dominatory i inne krzaczory i poleciały na drugi koniec Kwidzyna na tor

"parking"

Specjalność Roomyanka - offem po oczach

Nie pamiętam co za gościu, ale raczej "był Pan zadowolony"

Ten Pan z prawej, to Dziuniek

sam burmistrz Kwidzyna. Przez całą imprezę nie spuszczał wzroku z naszych Lejdis


A w tym samym czasie zawodnicy dawali siebie wszystko

Tutaj widać że gościowi wali dym z motura ale daje dalej co sił przed siebie

z numerem 33 frunie Bartosz Obłucki, dopinguje go sam burmistrz miasta

Lejdis podziwiają "loty" Błazusiaka i Obłuckiego

Po panach na tor wyjechały zaorać jeszcze panie

Po zawodach - Ave

i inne wygłupy i obciachy

Byli i tacy co za lejdisowy autograf oddali prawie swój samochód
i trochę różności..
Ogólnie naprawdę prze zajebiaszcza impreza. Kto nie był, to może tylko żałować.
Dzięki wielkie naszej kwoko pszczoło matce Uckowi. Nie wiem kobieto jak Ty to wszystko robisz, ale TO DZIAŁA i uwalnia w ludziach wulkan wielokolorowej pozytywnej i zaraźliwej energi
Hyle czoła przed promotorowymi lejdiskami, żeby ich na lekkim offie nie zgubić z pola widzenia przed sobą, cza niemalże lecieć afryką na kostkach, co i tak czasem nie wystarczało by się za nimi utrzymać, i nawet bylo jedno bliskie spotkanie 3 stopnia z zaschniętą koleiną z gliny.
Gang Dominek z Elutką na czele. Matko

jak Wy to robicie

Im większe trudności, tym większy banan na buziach i śmiech po pachy

Wielki Szacun !!!!!!!!!!!!! i trzymajcie łapki na tygryska
Wielkie dzięki za czas i ubaw wspólny dla Roomyanka, Majkiego