Jest jeszcze jeden krąg w okolicy, można go nawet dotknać, z najbardziej "nawiedzonym" pubem na calusieńkiej wyspie. Zadzwonie jutro do kumpla, dowiem się gdzie.
Ciekawe są też te konie i fallusy na zboczach gór, też okolica.
W piątek odpadam, motong w proszku u Tadka naprawiacza, w mondaj chętnie jeśli już będe miał Vke między girami, albo zapraszam na wieś do siebie.
|