Rany, może po prostu niech ktoś uczony w tajnikach prądów kupi, rozłupie młotkiem i sprawdzi co jest w środku. Oszczędzi dużo zużytych na klepanie klawiatur i węgla spalonego na prąd do serwera :-)
Chyba, że w środku jest ampułka z kwasem który rozpuszcza tajną konstrukcję gdy ktoś zacznie manipulować.
|