14.07.2010, 16:01
|
#24
|
Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Warszawa
Posty: 206
Motocykl: skuter CRF 1000
Online: 1 tydzień 3 dni 8 godz 28 min 0
|
wrruuummmm
no tak się złożyło, że byliśmy..
był to 9 dzień naszej wycieczki, trasa wspólna wyglądała tak:

Dubel wyglądał tak:

zakręty wyglądały tak:

a Afryka tak:

Pod koniec dnia dziesiątego dojechaliśmy do ekipy Greg'a i udało się kolejny wieczór spędzić w Afrykańskim towarzystwie.
Relacja z całości wycieczki się gotuje..
A policjanty na drodze były. Trzy razy widzieliśmy pomiary prędkości. Raz w stronę przeciwną, drugi w naszą, ale grzecznie trafiliśmy, trzeci - straaaszny - pan policmajster ukryty za barierką, a my podczas wyprzedzania. Niekoniecznie zgodnie z przepisem... Radiowóz 200 metrów dalej w zatoczce. Ale nas nie zatrzymali. Może byli zajęci osobówką, może motocykli nie ruszają, może jechaliśmy za wolno, może... Może nie ważne - ważne że bezgotówkowo się udało... Ale strach OGROMNY.
__________________
majek-zagończyk
dwa litry Yamahy
Ostatnio edytowane przez majek : 14.07.2010 o 16:04
|
|
|