U mnie działy się podobne cyrki. Naciskałem starter i słyszałem tylko "tyk". Też myślałem ze rozrusznik mi pada-wiesza się. Wszyscy mówili że to klemy i aku zdechło, a nie rozrusznik.Ale wieżyc mi się nie chciało bo aku nowe, a klemy ładnie skręcone i wyświechtane wazeliną. Byłem na bank pewny, ze to rozrusznik!! Ale w głowie pojawiła sie nowa wizja, kiedy na trasie zauważyłem ze przygasa mi kontrolka luzu. okazalo sie że czujnik był do dupy i nie chciał palić na bocznej stopce!! Czujnik wymieniony i wszystko pali na dotyk.
|