ja mialem identyczna sytuacje tylko ze w terenie, tez po glebie.
okazalo sie, ze to ten czerwony guzik-wylacznik zaplonu tuz przy starterze.
wygladal na przelaczony ok, ale cos tam nie stykalo, popukalem, poprzelaczalem kilka razy i odpalila, a w domu rozebralem i wyczyscilem wszystko.
od tego czasu sytuacja sie nie powtorzyla.
ps. zmien tytul watku, na jakis wiecej mowiacy