Ja mam dwie.
- jedna to Oxford szara, gumowana i wielgachna tak ze 2 komarki ze spokojem sie mieszcza. Wodoodporna i dosyc gruba. Na pewno oddychajaca nie jest.
-druga to Hain Gericke Dolly. Po primo swietnie mnie sie gola dupeczka prezenci na Afryczce

Po drugie primo moge zabrac ja ze soba na wypad bo po spakowaniu zajmuje tyle miejsca co np apteczka. Material jest cienki ale wodoodporny.Szwy chyba podklejane ale nie jestem pewien. Mam go juz kilka miesiecy uzywany codziennie i jak na razie zmeczenia materialu nie widac.
Ale wiadomo dobra niemiecka robota.
Druga opcje moge spokojnie polecic.
Ps. Chyba zabiore kilka szt do polski celem spieniezenia.