No dobra, jak mam do wyboru wpierdol od plecaczka (i to chyba nie od jednego....) i ciąganie po trawie na końcu pomarańczowej liny Puszka... to w ramach "kary" za przeczołganie Was po "szutrach" dopisuje sobie do nick'a "za górką będzie szuter"... a w ramach rekompensaty obiecuję (jeżeli uznacie to za dobre rozwiązanie) wytyczenie lekkiej (!) trasy pod tytułem "drogą zapomnianych kapliczek" - które moim zdaniem mają niesamowity urok i oddają charakter tego regionu.
Założenia do trasy "TYRAWA SOLNA - czyli Szuter Party" były następujące:
- trasa miała dać szerokie spektrum "podłoża", żeby każdy znalazł dla siebie to co lubi najbardziej i miał szansę sprawdzić się w terenie
- trasa miała zawierać elementy offroad'u
- trasa miała dać w kość tym, którzy jechali trasę w kierunku anticlockwise
- trasa miała być mniej męcząca dla tych, którzy zamierzali przejechać ją w kierunku clockwise
Słyszałem też opinie, że powinno być więcej Off'u....
Chyba, że uznacie, że lepiej żebyśmy razem z Łukaszem nie dotykali się już do tyczenia tras...
No to teraz podpis:

Śmigło vel "za górką będzie szuter"