Cytat:
Napisał hubert
Noo SIDI Crossfire to chyba klasa sama w sobie wśród butów Enduro ...
|
No i w koncu mam te fajery.

Uzywki nowki nie smigane rzecz jasna. Pierwsze wrazenie, to wygoda i lekkosc (wrazenie mowie) w porownaniu z foksami tracker (?).
Te drugie maja typowo podwiniete noski wiec 44 jest na wcisk. Sidi sa 44 i skarpeta wchodzi. W ogole noski maja normalne az strach i dosc waska podeszwe wiec brak efektu trepa-samokopa. Mozna tez ladnie przytulic noge do motora i nie robic kaczora. Trzeba o tym jeszcze pamietac. Prawy nosek mam "zamkniety".
Butki sprawdzilem raz na winkalch i w ulewie i lekkim blotku w gorach. Jedyne co mam do nich, ze ta wymienna podeszwa nie obejmuje krawedzi, ktora jest z plastiku i ani ja ochronic ani wymienic.
http://www.motorcyclejazz.com/SIDI_Crossfire_SRS.htm