Większe podciśnienie w układzie wylotowym "wysysa" częśc mieszanki wraz z olejem (przez zużyte uszczelniacze i pierścienie) - tak najprościej można wytłumaczyć.
Ja założyłem dedykowanego Marvinga do XTZ 750. Spalanie spadło o ok. 0,1-0,3 litra / 100 km (!!!!!), moment z dołu przeniósł się do góry, silnik sie szybciej grzeje w korkach, kolektory są cały czas wypalone na biało, moc max osiągana jest zbyt wysoko, zużycie oleju wzrosło z 0,1 litra do 0,5. Niepodoba mi się to wszystko. Do normalnej, turystycznej i spokojnej jazdy nie nadaje się. Podkręcić można gaźniki bo jest ubogo, ale po co mam zmniejszać zasięg z niemal 450 km do 350? A i jeszcze obroty na wolnych spadły o ok. 400 i w dodatku po rozgrzaniu na jałowym czkawkę ma silnik.
Delikatnie ponawiercam końcówkę w oryginale by było głośniej i założę go. Akcesoryjny powieszę w pokoju na ścianie i nikomu nie będę polecał do zwykłej jazdy.
__________________
Yamaha XTZ 800 Super Tenere
|