Ja również obejrzałem ten film i zgadzam się z Wegrzynem w 100%. Strasznie mało jazdy... Niemalże zdarta do gładkiego na środku TKC dawała mi dużo więcej kontroli nad motocyklem niż te szosówki na filmie, bo bokami "nadrabiała". A na filmie tylko jazda "na flinstona" i praktycznie jak motocykl stanął to już się nie wygrzebał. Na TKC byłoby tylko: jedynka, trochę gazu, motocykl ruszył, odkręcasz, dwójeczka, wstajesz i jedziesz

Myślę, że to również można zapisać do zalet Continentala

(na E09 byłoby oczywiście podobnie).