Witajcie,
Na początku sierpnia wraz z moją piękniejszą połową odważyliśmy się na pierwszą wyprawę, naszym pierwszym motocyklem (jedynym słusznym, zresztą

). Dokonaliśmy 8-dniowej inwazji Szwecji i Norwegii, nakręciliśmy 4,5 kkm i ..... i nie było tak źle jak na żółtodziobów.
Poniżej kilka zdjęć, które, mam nadzieję, potwierdzają, że naprawdę warto wybrać się w tamte rejony.
DSCN0033.jpg
DSCN0040.jpg
DSCN0051.jpg
DSCN0053.jpg
DSCN0097.jpg
DSCN0125.jpg
DSCN0209.jpg
DSCN0214.jpg
DSCN0219.jpg
DSCN0227.jpg
DSCN0241.jpg
DSCN0289.jpg
DSCN0312.jpg
DSCN0319.jpg
DSCN0330.jpg