No że LC8 to wiadomo nie od dziś, ale tego tematu chyba nie trza traktować tak dosłownie i na poważnie... jesień się zbliża , zaraz zima, a pogadać ludzka rzecz... jak da się zrobić motocyngiel z silnikiem V8 od corvety, albo z silnikiem gwiazdowym łod kukuruźnika, a nawet z piecem od helikoptera, to do ramy Afry da się zapakować pewnie "dźwigaciel"od T 34