Dobrze wiedzieć. Nie wiesz ile zapłaciła za tłumaczenie? Jak po niedzieli nic się nie wyjaśni to można zaryzykować i pojechać z upoważnieniem i tłumaczeniem, a jak nie, to się wkurwię i pojadę do Bułgarów i nie dam zarobić sąsiadom, a co? Nie cho nie na, zacho nie bu, jak to się mówi.
|