do wszystkiego można się przyzwyczaić
po założeniu kostek po raz pierwszy ( ale kostek nie TKC) miałem wrażenie że zawiecha w moim motórze jest do wyrzucenia !
po 300 km i jeździe w terenie stwierdziłem że jest super ! i da się jeździć nawet na asfalcie
ale
kostkami na asfalcie nie wyhamujesz...
kostki na asfalcie nikną w oczach
A TKC
dobry kompromis który na asfalcie się sciera jak diabli ale trzymanie ma super. a w terenie - na latanie podróżowe dobry jest na trudny teren lepszy niż anakee, ale dużo gorszy niż mitas e09
i zasada nr 1 dobra opona trzyma ale się ściera ...
Cytat:
Napisał Sum
matjas - jak chcesz błoto to jednak kostki czym rzadsze tym lepsze
ciekaw jestem opinii jak je założysz - czy da się tym jeździć na asfalcie - jak bardzo po 200 km asfaltem będzie wkurzało skakanie ?
|