Estonia 03-10.09.2010 - ktoś chętny?
Witam
Wiem, że czasu mało na decyzję, ale jeśli jest ktoś chętny na wspólny tygodniowy wypad do Estonii to serdecznie zapraszam.
Jak na razie jadę samemu.
Wyjazd całkowicie bez ciśnienia, każdy jedzie własnym tempem i decyduje czy wybiera szuter czy asfalt. Jedynym obostrzeniem są godziny i dni przepraw promowych. Trasa i tempo turystyczne. Jedziemy zobaczyć dziką przyrodę, a nie bić rekordy.
Terenu nie znam, na północy Europy jeszcze nie byłem, ale spodziewam się kilkuset km szerokiego szutru i to ma być przyjemność.
Pogoda powinna być słoneczna, bez opadów, temp. dzień +15, noc +5, wiec jadę na Anakach, ale jeśli deszcze zamieniły szuter w błoto to walczyć nie będziemy i dokonamy korekty trasy, bo 13.09 wyjeżdżam do Albanii i termin powrotu tj. 10.09 w Krakowie jest nieprzekraczalny.
Cel: trzy wyspy Muhu, Saaremaa, Hiiumaa
Dystans: z Krakowa ok. 3500 km
Trasa: Kraków - Suwałki - wyspy - Tallin - Loksa - Ryga - Kolka - Klaipeda - Suwałki - Kraków
Nocleg: namiot na dziko lub kamping
Paliwo: ceny zbliżone do Polski
Ciekawostki: wodospady, foki, ptaki i inna zwierzyna, trzy przeprawy promem, stare miasto w Tallinie i Rydze, plaże Bałtyku, szutry Estonii, ogólna dzicz. W miarę postępu czasu zobaczymy ile uda się z tego zrealizować (pogoda, stan morza itp.)
Kontakt: Robert 608 47 97 13
|