Hej.
Ja odkąd mam 60csx też zwiedziłem parę skrzyneczek - rowerem, motocyklem

i na piechotę.
Fajna sprawa

Można poznać tyle ciekawych miejsc w okolicy, o których się nawet nie wiedziało. A do tego dochodzi jeszcze okazyjne przemieszczanie GeoKret'ów i TravelBug'ów

PS. Najgorzej wspominam pójście do lasu (300m od drogi) w ciuchach moto przy 30st.C i tak napieprzających komarach, że chodziłem w kasku - MASAKRA


....a kesz i tak nieodnaleziony
Linki:
---> co to geocaching? wiki.opencaching.pl <----
---> GeoKrety <---