Ja będę na pewno. Jeszcze nie wiem co prawda czym, ale specjalnie z rumuńskiej eskapady endurowej wcześniej wracam żeby "się stawić" w Białej. Przyjeżdżajcie Dziewczyny wszystko jedno czym, a w ostateczności nawet czterma kółkami, jak nie macie inaczej. Najważniejsze żeby się w końcu poznać lub lepiej poznać

z tymi, co już była okazja uścisnać dłoń gdzieś na szlaku. Pogadamy co można w przyszłości, gdzie, na czym i jak.
Elutka i Maćka też na pewno będą. No i Pakita widziałam, żesię wybiera. Także trochę nas tam będzie.
Mam nadzieję, że do zobaczenia. I przy okazji witam wszystkie Lejdiski, których do tej pory jakoś nie miałam okazji przywitać.