hehe, nie zalapales...
jak wcisne klamke, to wtedy kreci

przycisku startera nie dotykam.
w sumie wygodne.
[dodano po pokiwaniu głową]
odkryłem na schemacie, że bezpiecznik w przekaźniku powinien być 30A, a u mnie siedzi 20A. Więc teoretycznie to na nim może być spadek napięcia, tym bardziej ze grzeje sie ostro w trakcie kręcenia.
jutro nabędę stosowny (bo w jednym samochodzie amerykanskie, a w drugim przedpotopowe badylki) i obadam.