Przeczytałem cały wątek na raz. Przez Was się nie wyspałem

Po pierwsze dlatego, że tak ciekawe to było, że czytałem do późnej nocy, a jak się położyłem to nie mogłem zasnąć, bo myślałem co zrobić, żeby też przeżyć coś takiego.
Gratulacje takiej wyprawy. Kiedyś też pojadę