hej
nie wiem ile łon koszci, ale jak motul to chyba tani nie jest

każdy ma swoje ulubione hm.. kosmetyki

ja osobiście, jak śpiewał poeta: 'jestem Polakiem mam na to papier i cały system zachowań' i niestety ale zawsze jakoś wolę pod prąd.
od paru lat jestem wiernym fanem preparatu /w dużej mierze biodegradowalnego/ o nazwie Akra /kiedyś była Arva/ - pojemnik wielkości płynu do szyb z atomizerem kosztuje jakieś 10PLN. i styknie spokojnie na 10 razy.
psikasz /jak masz grubo syfu to troszkę szczoteczką możesz pomóc/ czekasz 5 minut i ciepłą wodą lub delikatnie karcherem dokańczasz resztę.
sprawdzone, tanie i skuteczne.
matjas