To trochę chyba nie tak. Jestesmy kumplami, znamy sie, mamy do siebie zaufanie.
To tak jakbym Samborowi nie dał (czy odsprzedał) tabletek niforuksazydu co mi zostały z poprzeniego wyjazdu...
Nie chce tłymaczyć ustawy - ale chyba ustawodawcy chodzi o nadużycia, narkotyki, dopalacze czy wogóle leczenie sie przez internet itp itd.
Ja osobiscie nie bylem swiadom "przestepstwa", ale rozumiem ze mogą byc z tego kłopoty zarowno dla modów jak i sprzedajacego.
Mysle ze ze sensowne bedzie wyciecie tych tresci z poszczegolnych postów - a watek - do "PODRÓZY" gdzie jego miejsce. Moze być?
__________________
pozdrawiam, podos
AT2003, RD07A
------------------
Moje dogmaty
0. O chorobach Afryki: ( klik)
1. O Mikuni: Wywal to.
2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!!
3. O goretexie: Tylko GORE-TEX
4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów
5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu.
6. Lista im. podoska Załącznik 10655
7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem.
8. O KN: Wywal to.
9. O nowej Afripedii: ( klik)
|