Ja mam takowego. Jest fajny bo malutki i leciutki, ale spanie w chłodne letnie noce bywa...

Dla niezmarźluchów jest ok, ale tylko na lato/ciepłe klimaty, ew spanie pod dachem. Do tego jeden szew puścił w nogach i włóknina w środku się potrafi trochu przesunąć (a dużo jej nie ma

).
W sumie jest do przeżycia, ale nie za taką kasę.
Teraz kupiłem Colemana w wyprzedaży w GoSporcie za 119zeta:
http://8a.pl/page,produkt,id,6034,fusion-x480.html . Ale ten jest dwa razy cięższy i grubszy, więc jest dla mnie na chłodniejsze wyjazdy.