Zrobiłem z koszulką ale nie podoba mi sie bo teraz jak kręce kołem to słychac jak sie kręca zebaki w prekościomierzu. Wchodziło to na wcisk i boję się że za mocno teraz dociąga linka przekładnię prędkościomierza. Rozbiore to jeszcze raz i chyba kupię poxipol i poprostu posmaruje i koncówke linki i elementy w liczniku .
Jak peknie linka to będe sie martwił a może jakiś licznik mi sie trafi okazyjnie w tzw. miedzy czasie

Może wracajac z roboty wpadne do autolinki w Jankach - może ma gosciu jakies patenty na taką sytuację