Ponownie dzięki za masę ciekawych zdjęć

. Takie fotografie robione "z biodra" dają doskonałe wrażenie chwil wyszarpanych z każdego dnia pokazując coraz to nowsze przygody, widoki, spotkanych ludzi...
W dodatku wszystko wygląda na takie proste. Tak jakby potrzeba było zrobić tylko ten przysłowiowy pierwszy krok...
Przewróciło się? Podnieś. Pękło? Pospawaj. Odpocznij, najedz się za grosze, jutro znów wstanie kolejny dzień i przyniesie kolejne doznania. I nie ma co się niecierpliwić że następny dzień będzie za te parę godzin bo przecież w międzyczasie rozbudzona wyobraźnia narażona codziennie na bombardowanie urokami świata coś wymyśli i we śnie czas zleci szybko

.
Pięknie

. Tak sobie wyobrażam moja emeryturę którą zacznę w wieku 40 lat

.
Trzymam kciuki, czekam na dalsze raporty.