GARMISCH 2004
A dzisiaj tylko troche fotek z zlotu bmw w gpk z roku 2004, wyjeżdżam w nocy żeby dotrzeć do ekipy z którą mam jechać i umówieni \jesteśmy w znojmo oni wyjechali dzień wcześniej żeby sobie odpocząć a ja wyjechałem w nocy żeby jak najdłużej się cieszyć jazdą hahahahaha, w końcu trza być twardym a nie miętkim. Rano dojeżdżam na granice pije kawe jem batona i czekam z n iecierpliwością na dalszą jazde.
DSCF0001.JPG To jest mój pierwszy wyjazd na ten zlot i pierwszy raz jadę w tamte rejony więc rwe się do jazdy jak cholera, od czasu do czasu pada deszcz ale jestem tak podekscytowany że nawet jakby był to śnieg to cieszyłbym się jak szczeniak z kości, zatrzymujemy się co 100km bo vrod w naszej drużynie pierdzieli ma mały zbiornik hehehe, ale jest ok ja na jednym zbiorniku robie ponad połowe trasy.
DSCF0006.JPG Na miejsce docieramy w cudownych nastrojach i w promieniach słoneczka, cudownie niech sie to nie kończy, rozbijamy namioty i wyruszamy oglądać stoiska i cały teren zlotu. [ATTACH]
DSCF0011.JPG[/ATTACH]