Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23.11.2010, 08:25   #12
rafalkefir
 
rafalkefir's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Gliwice
Posty: 165
Motocykl: RD07
Przebieg: 86000
rafalkefir jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 dni 2 godz 56 min 21 s
Domyślnie

No i dojechaliśmy. Belgrad powala swoim ogromem, ale nocleg znaleźć to już wyższa szkoła kombinacji. Szukamy długo i znaleźć nie możemy, w końcu znajdujemy w jakimś internacie jest okres wakacyjny więc pokoje są wolne. spimy w samym centrum, wieczorem idziemy na piwo, jest ponad 40 stopni, piwo nie pomaga zasnąć,
DSCF0287.JPG
spimy na balkonie ale to też nie pomaga, powietrze wogóle się nie rusza uczucie jakbyś siedział w saunie nikt z nas prawie nie śpi, rano wszyscy zmęczeni i nikt nie ma ochoty się ruszać z miejsca, no ale niestety trzeba, bo wymyśliliśmy sobie nowy plan hahahaha lecimy jeszcze do doliny pięknej Pani na Wegrzech nachlać sie taniego wina hahahaha, taniego i dobrego a może nawet zdrowotnego. Po wyjechaniu z miejsca noclegu natrafiamy na fortyfikacje gdzie znajduje sie muzeum prawdopodobnie poświecone II wojnie swiatowej, dla \mnie rarytas pomimo zmęczenia idziemy pozwiedzac, polecam wszystkim sympatykom takich klimatów
DSC00421.JPGDSC00423.JPG
[ATTACH]DSC00432.JPG[/ATTACH]
Siadamy na krótki odpoczynek i zastanawiamy się jak my dzisiaj dojedziemy do celu, jazda zaczyna być bardzo męcząca jedziemy od stacji benzynowej do stacji na każdej sie zatrzymujemy i pijemy. jest ponad 40 stopni
[ATTACH]IMG_0630.JPG[/ATTACH]
Jazda to męka, zazdrośnie spoglądamy na auta z klimatyzacją hehehe.
Do doliny pieknej Pani dojeżdżamy uśmiechnięci z zamiarem jaknajszybszego skonsumowania wina, znaqjdujemy bardzo tani kamping bierzemy dwie przyczepy kampingowe i jedziemy na ochlaj i wyżerke, najpierw jeszcze zaliczyliśmy piekne gorące żródła, potem spacer po mieście i wieczorem spacer po winiarniach. Ostatni raz piłem wino w zawodówce na przystanku autobusowym, potem chyba na nim jeszcze spałem więc mam złe doświadczenia. Ale po krótkiej degustacji wątpliwości mijają to nie to samo wino hehehehe to z beczki smakuje lepiej, więcej nie pamiętam jakoś wrócilismy do Bielska. Pare fotek z doliny pięknej Pani i koniec tych wypocin.
[ATTACH]DSC00447.JPG[/ATTACH]
[ATTACH]DSC00452.JPG[/ATTACH]
[ATTACH]DSC00455.JPG[/ATTACH]
[ATTACH]DSC00457.JPG[/ATTACH]
Nie wiek jak to jest że zdjęcia się ładują hgdzie chcą i nie da się ich usunąć hehehe mam nadziej ze to nikomu nie przeszkadza taki misz masz

KONIEC
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg DSC00430.JPG (517.9 KB, 2 wyświetleń)
Typ pliku: jpg IMG_0623.JPG (302.2 KB, 3 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC00446.JPG (303.2 KB, 3 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC00451.JPG (312.8 KB, 2 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC00454.JPG (341.1 KB, 2 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC00456.JPG (388.8 KB, 2 wyświetleń)
rafalkefir jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem