Dokupiłem sobie dzisiaj do OC (w PZU) usługę Asistance Standard na PL. 39 zł to kosztuje, obejmuje pomoc w razie awarii, braku paliwa itd.
Z absurdów: pomoc dostaniemy, a i owszem ale jak awaria przydarzy się nam w promieniu powyżej 50 km od miejsca zamieszkania

Czyli jak wyskoczę na małą przejażdżkę np. 40 km od chałupy i cuś mi się przydarzy, to będę moto wypychał w kierunku przeciwnym do miejsca zaieszkania, żeby znaleźć się w ichnim pasie ochronnym