Chińczyki mają cylinder z Alu, tylko tłoczek z plajzdiku. Grzeją się przy pompowaniu niemiłosiernie - swojego pekińczyka zwykle polewam wodą (albo colą

), ale nadymał koła już chyba z tuzin razy i nadal ma się dobrze

Oskurowałem go z obudowy, bo była XXXXL, zmieniłem wężyk na krótszy i przykręcany, a nie na zatrzask z gównolitu i dołożyłem włącznik, a całość wożę w pokrowcu po kuchence. W zupełności wystarcza, ale jak znajdę rozwalone Audi w rowie, to nie omieszkam pobrać wiadomo czego

Zdrowia