Marcin, jeżeli mam być szczery to teraz zaczęła naprawdę równo chodzić, ale musi być rozgrzana. Na zimnym silniku wygląda to troszkę gorzej. Ustawiłem ją na słuch, jezeli chodzi o skład mieszanki, colortune mnie tylkko nakierował na to , ze trzeba fest odkręcić śruby składu, przy ustawionym 2,25 , pechowy tylny gar chodzi nierówno i lekko popierduje w wydech, nie mówiąc o strzelaniu w gażnik. Na zimnym silniku na wolnych obrotach potrafi jeszcze lekko kichnac w gaznik, ale nie ma tragedii. Czekam jeszcze na gażniki od Newroma i na nich sprawdze dokładnie. Mimo wszystko przerażają mnie tak mocno wykręcone śruby(ponad 4 obroty na tylnym garze). Dodam, że dzisiaj mierzyłem cisnienie na garach , ale zrobiłem to błędnie bo na zamknietych przepustnicach i słabo rozgrzanym silniku bo się spieszyłem...

Nie zdążyłem zrobić na otwartych bo o tym nie wiedziałem i wcześniej oddałem manometr mechanikowi , który po chwili zamknął zakład. Wyszło mi około 8 bar na cylinder, czyli tragicznie. I teraz pytanie: czy dużo by się zmieniło przy pomiarze, gdybym otworzył przepustnice i bażej rozgrzał sprzęt?