Rambo wczoraj zaprzyjaźniony mechanik powiedział, ze tak ma byc łozycko klekocze. Mówił żeby tego nie ruszać bo tak jest w tych typach. Twierdzil, że ostatnio wymienial w Viaderku tuleje lozysko i po 500 km znowu zaczęło rzęzić w jego Viaderku tesz rzęzi. Dodal, że nie spotkal się z przypadkiem aby sie to łozysko rozleciało. Odpall mi też Yamahe XJ i okazało się, że takie same odgłosy jak w Viaderku i Afri. Czyli te typy tak mają. Nie grzebać tylko jeździć. Naprawiać dopiero jak calkowicie coś padnie. Pozdrawiam.
|