1. Zapakować moto
2. Wyjąć połowę z tego co na moto (to co zostało wystarczy)
3. Wrócić ponownie do punktu 2
A poważniej to dodatkowe obciążenie zawsze wpływa na moto. Szybkie manewry przy prędkościach parkingowych są trudniejsze a czasem wręcz niemożliwe. Trampek z kuframi wężykował potwornie przy prędkości 170km/h. Warto wcześniej sprawdzić bo przy wyprzedzaniu robi się gorąco. W kacie nie ma tego problemu. Myślę, że afra jest gdzieś pośrodku.
No i najważniejsze, nie jeżdzić na listonosza bo prędzej czy później pourywa nogi! Moja już była pod kufrem. Pasażerki tez. Buty pomogły ale noga fioletowa.