może Podos ma wersje lite

robioną na wschodnie rynki
swoją drogą przypomniała mi się rozmowa z serwisantem z Heidleberg-a (producent maszyn poligraficznych i nie tylko), gdy instalował nam gilotyne w drukarni.
Mówi, że na rynki wschodnie nie przewidziano czujników, że czyjeś ręce są w zasięgu noży ..
Może te Shoei są na eu i reszte świata a Podos ma special edition from India