Panowie a ja mam problem z drugiej strony.
Kuzyn chciał się przejechać moto i zauważył że w scotoilerze nie ma oleju no i chciał dolać, a że najbliższy wlew obok to był od płynu chłodzącego to niezważając na nic wlał tam około 100ml oleju, może troche mniej. Na szczęście się zorientował i moto stoi w garażu nie odpalane od tego czasu. Zlewać cały płyn chłodzący

Czy olać sprawę?