Główne drogi w Turcji są bardzo dobre . Mniejsze też niczego sobie .
W okolicach Kapadocji warto zjechać z głównych dróg i zobaczyć tamte wsie - bajka .
Wydaje mi się , że od Zary zaczyna się robić naprawdę ładnie , a w okolicach Artin ( przed Gruzją ) drogi budowane są chyba pod turystów , bo czegoś takiego nie zapomni się długo .
Tysiące zakrętów na dobrej drodze i przy fajnych widoczkach .
Z tankowaniem nie ma problemu . Przyzwoicie i bez obaw , wystarczy rozsądek .
Lecieliśmy środkiem . Raczej bezpiecznie . Posterunki z workami robią wrażenie , ale obyło się bez większych niespodzianek .
Nie kontrolowano nas . Raz nas przepędzono

, ale to raczej z obawy przed nami .
P.S
W Turcji jest drogie paliwo , ale tanie i dobre jadło
Jak polecicie tamtą trasą ... to Gruzja zostawi tylko niedosyt