mam rd04 ktoś z poprzednich właścicieli mieszał z włącznikiem świateł bo miałem takie cóś co załączało i odłączało jeden reflektor... to się lekko popsuło więc uciąlem kabelki i uwaliłem samoróbkowy wyłącznik - skleiłem kable i teraz mi świecą dwa - czy to na krótkich czy na długich - wydaje mi się że chyba chodzi o to ,żeby mnie było widać, żeby żaden burak w maluchu nie skręcił nagle bo mu coś w lusterku mignie i przestraszy
Jesli zaś chodzi o kłopot z zanikaniem świateł, to mam to samo - moim zdaniem przyczyna leży we włączniku krótkie-długie... przekaźnik pewnie załatwi sprawę - pytanie czy któś z czarnuchów już to zrobił? i gdzie najlepiej włożyć te przekaźniki? - zawsze można kupić cały przełącznik