Olek, ja też póki co ino z plecakiem. Nie mam na razie niezmiennej daty wyjazdu tylko z grubsza oscyluję wokół września.
Czytałem na początku wątku, że planujesz Gruzja, Armenia, Azerbejdżan - a jak z powrotem, nazad przez Turcję czy może przez Ukrainę jednak
Złom