ŻENADA, czasami to się zastanawiałem, czy to nie Jarek do nas gada. Ja jestem z tych tzw. "kościelnych", ale to co było wczoraj na Gwiaździstym to jakaś masakra. Przyjeżdża kilkadziesiąt tysięcy osób raczej młodych duchem, a traktowani są jak mohery. Przyznam, że momentami wałczyłem z sobą, aby tego pesudo księdza nie wygwizdać
|